A za tydzień w tym czasie.... lecę już do Moskwy :) Ogólnie
strasznie szybko minął mi czas przed wyjazdowy, ale powiedzmy całe to
zamieszanie skończyło się dobrze. Dziś zajmuje się wiec na spokojnie
kremami, plecakami i wszystkim tym czym człowiek się zajmuje przed
wylotem a czego nawet nie jest wstanie nazwać gdyż milion myśli kłębi
się w głowie :)
Trzymam za Was kciuki!!!!!!!!! low
OdpowiedzUsuńarfa